W tym miesiącu Wojewódzki Sąd Administracyjny (WSA) w Rzeszowie wydał decyzję w sprawie skargi na lokalizację wieży telefonii komórkowej wraz z system radiodostępu w paśmie 800/900 MHz. WSA uznał skargę osoby prywatnej na decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego. Warto zauważyć, że – jak to często bywa w tego typu sprawach – inwestycję zakwestionowała grupa mieszkańców w obawie o negatywny wpływ promieniowania elektromagnetycznego z urządzeń radiokomunikacyjnych.
Z akt sprawy nie wynika, którego konkretnie operatora dotyczy sprawa (dane są zanonimizowane). Wniósł on o lokalizację inwestycji celu publicznego, czyli wspomnianej wieży. Stwierdzono brak obszarów zamieszkania i przebywania ludności w odległości 200-300 m od wieży wzdłuż osi promieniowania z trzech anten instalacji. Wójt gminy odmówił jednak wydania decyzji środowiskowej powołując się na protest blisko 100 mieszkańców okolicznych miejscowości.
– W pismach zgłaszano przede wszystkim fakt szkodliwego oddziaływania tego typu stacji bazowej na organizm ludzki – podano w aktach sprawy.
Warto zaznaczyć, że mieszkańcy wyrażali zgodę na budowę instalacji w odległości 1 km od domostw, podczas gdy najbliższe od planowanej instalacji domy położone były w odległości nieco ponad 200 m.
Inwestor odwołał się od decyzji wójta do Samorządowego Kolegium Odwoławczego (SKO), które stwierdziło jej wady i odesłało ją do ponownego rozpatrzenia. Wedle SKO, tylko formalna niezgodność wniosku z przepisami prawa mogła stanowić powód odmowy wydania decyzji.
– W ocenie SKO, sprzeciw społeczności lokalnej nie może decydować sam w sobie o wydaniu bądź odmowie wydania decyzji lokalizacyjnej, gdyż u.p.z.p. nie przewiduje takiej podstawy prawnej odmowy ustalenia lokalizacji – stwierdził SKO.
Od tej decyzji wniesione zostało odwołanie do WSA, które uznał je i odesłał do ponownego rozpatrzenia przez SKO. WSA stwierdził, że sąd niższej instancji winien był sam przeprowadzić dodatkowe postępowanie dowodowe, skro znalazł takie braki w wyroku I instancji. Nie przesądza to jeszcze o finale sprawy.