Wymagania w zakresie cyberbezpieczeństwa odnoszące się do operatorów telekomunikacyjnych w noweli ustawy o krajowym systemie cyberbezpieczeństwa zostały zaprojektowane tak, aby jak najmniej obciążać operatorów, bo nie trzeba będzie pozbywać się działających urządzeń – powiedział PAP szef MC Marek Zagórski. Ministerstwo Cyfryzacji przedstawiło we wtorek do konsultacji projekt noweli ustawy o krajowym systemie cyberbezpieczeństwa. Przewiduje on m.in., że operatorzy będą musieli usunąć z sieci urządzenia i sprzęt od dostawców uznanych przez Kolegium ds. Cyberbezpieczeństwa za firmy wysokiego ryzyka.
Według ministra cyfryzacji przepisy te nie wiążą się jednak z nadmiernymi obciążeniami dla operatorów. "Według opracowań i naszych analiz naturalny cykl wymiany sprzętu to około 3-5 lat. Ten przepis został zaprojektowany tak, by operacja eliminowania sprzętu od dostawców wysokiego ryzyka była jak najmniej dolegliwa dla operatorów, żeby to się nie wiązało z koniecznością pozbycia się sprzętu, który jest sprawny, a na który zostały poniesione jakieś nakłady" - powiedział Zagórski.
"Operatorzy chcieliby oczywiście, by ten czas był jak najdłuższy. Po to są konsultacje, żebyśmy poznali argumenty, które by za tym przemawiały. Jesteśmy przekonani, że te wymogi nie będą się wiązały z koniecznością nagłej rezygnacji ze sprzętu. Wymiana sprzętu od dostawcy, który zostanie uznany za dostawcę wysokiego ryzyka, nastąpi w normalnym procesie modernizacji sieci" - podkreślił. Zwrócił też uwagę, że projekt zawiera kilka kategorii ryzyka: obok wysokiego ryzyka także kategorię ryzyka umiarkowanego”.
Zagórski ocenił, że uznanie niektórych firm za dostawców wysokiego ryzyka nie będzie musiało oznaczać istotnego zwiększenia kosztów kupna sprzętu dla operatorów, a rząd nie planuje żadnych rekompensat w tym zakresie. Jak mówił minister cyfryzacji, propozycje zmian w ustawie o krajowym systemie cyberbezpieczeństwa zostaną wzięte pod uwagę przy ustalaniu warunków aukcji 5G.
"Optymalny w tej chwili wydaje się harmonogram działań, polegający na tym, żeby nowy prezes UKE, jeśli Sejm wybierze go w przyszłym tygodniu, miał możliwość zapoznania się z przygotowanymi dokumentami i aby to on skierował - do zaopiniowania przez Kolegium - propozycje dotyczące wymagań w zakresie cyberbezpieczeństwa w aukcji" - ocenił. Wskazał, że jeśli nie wydarzy się nic nieoczekiwanego, aukcja powinna rozpocząć się w tym roku.
Więcej w: Zagórski: wymagania cyberbezpieczeństwa jak najmniej obciążające dla operatorów (dostęp płatny)