Orange i Netia w tym roku radzą sobie gorzej niż WIG, natomiast błyszczy Cyfrowy Polsat. Na kogo postawić? – zastanawia się Parkiet.
Od stycznia WIG-Telekomunikacja stracił prawie 8 proc., podczas gdy WIG jest 1 proc. nad kreską. Kursy spółek, które najwięcej w indeksie telekomunikacyjnym ważą, mają ograniczony potencjał wzrostowy. Muszą realizować duże inwestycje, co nie pozostaje bez wpływu na ich wyniki i poziom dywidendy.
Największy, bo ponad 76-proc., udział we wskaźniku WIG-Telekomunikacja ma Orange Polska. Jeszcze kilka lat temu grupa była postrzegana, jako dywidendowy pewniak. To już przeszłość. W tym roku wypłaciła tylko 0,25 zł na akcję i zdaniem ekspertów w najbliższych latach nie można się spodziewać istotnego podwyższenia dywidendy. Jednocześnie nie brak też głosów, że przedłużająca się przecena akcji jest już nieuzasadniona.
Faworytem analityków w branży telekomów jest Cyfrowy Polsat, który w tym roku ma już za sobą 16-proc. zwyżkę kursu, ale nie pomaga wskaźnikowi WIG-Telekomunikacja, ponieważ wchodzi w skład indeksu WIG-Media (z ponad 78-proc. udziałem). Według analityków zaletą tej spółki jest unikalny model biznesowy, składający się z ramienia telco i telewizyjnego.
Więcej w: Telekomy muszą inwestować. Co z dywidendą? (dostęp płatny)
