Pandemia przeszkodziła UKE zrealizować wiele z planów na 2020 r.

Urząd Komunikacji Elektronicznej przedstawił sprawozdanie z wykonania planu działalności za 2020 rok. Większość planowanych zamierzeń nie została zrealizowana przez regulatora. Powody to odwołanie aukcji 5G i pandemia, która m.in ograniczyła działalność kontrolną pracowników UKE w terenie. To ostatnie dotyczyło jednak głównie kontroli pocztowych – plan kontroli projektów 1.1 POPC (24 na kwartał) został zrealizowany z wyjątkiem II kwartału, tu bowiem ze względu na pandemię CPPC odwołała zlecenie.

Ubiegły rok miał być jednak dla UKE gorący przed wszystkim z powodu aukcji 5G. 6 marca 2020 r. regulator ogłosił aukcję na cztery rezerwacje częstotliwości z pasma 3,6 GHz. W jej ramach planowane było rozdysponowanie 320 MHz widma radiowego (zakres 3480-3800 MHz) na potrzeby wdrożenia nowych technologii 5G. Aukcja została odwołana. W efekcie UKE rozpoczął prace nad przygotowaniem nowej aukcji na częstotliwości z zakresu 3480-3800 MHz. Jednak do 31 grudnia 2020 r. UKE nie uzyskał opinii Kolegium w zakresie wymagań dotyczących bezpieczeństwa i integralności infrastruktury telekomunikacyjnej i usług. 

UKE w planie na 2020 r. zakładał, że w końcu ub.r. 64 proc. gospodarstw domowych znajdować się będzie w zasięgu dostępu do internetu o przepustowości dosyłowej łącza wynoszącej co najmniej 100 Mb/s, z możliwością jej zwiększenia do przepustowości mierzonej w gigabitach. Regulator obecnie nie umie ocenić, na ile ten cel udało się zrealizować. Wyjaśnia, że wartość miernika nie może zostać podana, ponieważ UKE obecnie nie posiada danych według stanu na koniec 2020 r. Dane zbierane są raz w roku i będą znane dopiero pod koniec czerwca 2021 r.

W ubiegłym roku UKE wydano 228 decyzji dotyczących ustalenia warunków dostępu do nieruchomości oraz budynków (zakładał, że będzie ich 160). Spośród 228 decyzji 137 decyzji zawierało rozstrzygnięcie pozytywne i określało warunki współpracy w zakresie dostępu do około 1700 budynków.

Pandemia sprawiła, że UKE przeszkolił znacznie mniejszą liczbę uczniów niż zakładał w ramach kampanii podnoszących świadomość w zakresie bezpieczeństwa w Internecie. Plan mówił o 50 tys. uczniów, a udało się objąć szkoleniami tylko grupę 17 717 osób.