FreedomPop, wirtualny operator komórkowy działający USA, Meksyku, Wielkiej Brytanii i Hiszpanii rozpoczął sprzedaż używanych, odświeżonych telefonów.
W ofercie FreedomShop – na razie w USA – znajduje się ponad 100 modeli telefonów wprowadzonych w ostatnich trzech latach na rynek m.in. przez Apple, LG i Samsunga. Ceny używanych smartfonów są do kilkadziesiąt proc. niższe, niż nowych.
Operator chce, by FreedomShop stał się scentralizowanym rynkiem sprzedaży używanych smartfonów. Firma twierdzi, że w ostatnim czasie wydała dziesiątki milionów dolarów na stworzenie sieci logistycznej dostarczającej używane urządzenia pochodzące od ponad 200 wyspecjalizowanych w odświeżaniu smartfonów firm.
Przewagą FreedomShop ma być możliwość zwrotu urządzenia w ciągu 30 dni od zakupu oraz 90-dniowa gwarancja. Wraz z używanymi telefonami firma chce oferować swoje karty SIM. Oferta mobilna FreedomPop na każdym rynku, na którym działa zawiera bezpłatne pakiety minut, SMS i danych oraz umożliwia dokupowanie – w miarę potrzeb – dodatkowych usług.
W ocenie firmy doradczej Deloitte, rynek używanych telefonów komórkowych będzie wart w tym roku ponad 17 mld dolarów, a właściciela zmieni ok. 120 mln odświeżonych urządzeń. Oznacza to ok. 50 proc. wzrost w porównaniu z 2015 r. Dla porównania tegoroczna wielkość rynku nowych smartfonów jest szacowana przez firmę badawczą Gartner na 1,6 mld sztuk (wzrost o ok. 1,6 proc. w porównaniu z 2015 r.).
Założony w 2011 r. FreedomPop od inwestorów – są wśród nich m.in. Intel Capital, LetterOne, Mangrove Capital, DCM, Partech i Axiata – uzyskał do tej pory 109 mln dolarów.