W Mrągowie w kościele pw. św. Rafała Kalinowskiego odprawiono w ostatnich dniach trzy msze święte w intencji „o unicestwienie urządzeń i wież nowoczesnej technologii 5G", co wywołała poruszenie w niektórych mediach. Jak jednak informuje PAP, proboszcz zapowiedział, że więcej podobnych mszy nie odprawi. W związku z tymi intencjami kuria archidiecezji warmińskiej przeprowadziła z proboszczem rozmowę.
– To jest świeża sytuacja, ale już na nią zareagowaliśmy. Z proboszczem została przeprowadzona rozmowa. Jest oczywistym, że takich intencji mszalnych nie powinno się przyjmować – mówi PAP rzecznik kurii metropolitalnej w Olsztynie ks. dr Marcin Sawicki.
Jak się okazuje, zamawiający te msze to dwoje prywatnych ludzi z Mrągowa. Według proboszcza mrągowskiego kościoła, te intencje zostały trochę opacznie zrozumiane, źle zapisane. Nie chodziło o samą technologię, ale o zagrożenia, jakie ona ze sobą niesie. Dopytywany, co ma na myśli doprecyzował, że chodzi o treści przekazywane za pomocą tego rodzaju technologii, np. treści pornograficzne dostępne w internecie.
– Sam internet nie jest zły, ale jest w nim mnóstwo złych treści – mówi PAP proboszcz i dodaje, że w zamyśle zamawiających te msze chodziło właśnie o tego rodzaju zagrożenia.
Dodał, że uczestnicy nabożeństw „o unicestwienie urządzeń i wież nowoczesnej technologii 5G" nie reagowali negatywnie, gdy kapłan informował o intencji mszy.
Msze dotyczące wież 5G miały zostać odprawione jeszcze w czwartek i piątek, ale intencje mszalne zostaną zmienione. Jak wyjaśnia proboszcz, zamawiający wycofał się z tego. Według proboszcza, miał zrozumieć, że to jest trochę opacznie sformułowane, nie oddaje tak naprawdę intencji, jaką miał zamawiający msze.
Proboszcz przyznał, że intencja dotycząca wież 5G była najdziwniejszą, z jaką się spotkał, choć jest kapłanem już nienajmłodszym.