MNO nie chcą #polskiego5G w wersji KSC

Polska Izba Informatyki i Telekomunikacji przesłała do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów stanowisko w sprawie ostatniego projektu nowelizacji ustawy o krajowym systemie cyberbezpieczeństwa. Stanowisko – wystosowane przez izbę głównie w imieniu czterech operatorów sieci mobilnych (podpisane przez prezesów) – koncentruje się na projekcie powołania spółki #polskie5G oraz zasadach działania operatora strategicznej sieci bezpieczeństwa.

Co do #polskiego5G, to sygnatariusze opinii „nie znajdują uzasadnienia dla powołania z ich udziałem rzeczonej spółki”. Wskazują bowiem, że zgodnie z logiką aktualnej propozycji będę musieli nabyć w przetargu częstotliwości z zakresu 700 MHz, ale mimo to płacić za hurtowe ich wykorzystanie spółce #polskie5G, jak również łożyć na kapitał zakładowy tej spółki a także uzupełniać na jej potrzeby pokrycie infrastrukturalne kraju. Jednocześnie nie będą mieli decydującego głosu w sprawie zasad operacyjnych współpracy ze spółką (w tym kosztów), ponieważ przewagę w jej władzach będą miały podmioty publiczne.

Z opinii PIIT wynika, że czterej operatorzy uważają za najbardziej właściwe budowę publicznej sieci bezprzewodowej 5G, jako zadanie operatora strategicznej sieci bezpieczeństwa – bez konieczności udziału operatorów komercyjnych i zakupu przez nich pojemności w tej sieci na zasadach hurtowych. Publiczna sieć 5G działałaby na bloku 2x10 MHz, który z mocy ustawy zostanie przedzielony operatorowi sieci strategicznej. Komercyjne podmioty zaś, na zwykłych zasadach wynikających z Prawa telekomunikacyjnego, obejmą pozostałe zasoby w tym paśmie do wykorzystania wedle własnego uznania.

W opinii MNO wskazują, że logiczna i fizyczna separacja zasobów sieci publicznej jest również wskazana z punktu widzenia poziomu jej bezpieczeństwa. Deklarują nadal gotowość udostępnienia pasywnej infrastruktury na potrzeby tej sieci „na warunkach rynkowych” (wydaje się, że w przypadku braku takiej gotowości z ich strony w sprawę wkroczyłby Prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej).

Reasumując, propozycją MNO jest usunięcie z projektu KSC całego rozdziału dotyczącego spółki #polskie5G (o czym wspominał już w wywiadzie dla Dziennika Gazety Prawnej minister Janusz Cieszyński). Działanie tej sieci ustalone by było przez (pozostały w projekcie) ustęp dotyczący przedzielenia operatorowi sieci strategicznej bloku 2x10 MHz w paśmie 700 MHz (ciekawostką jest, że wedle MNO, Prezes UKE powinien określić zobowiązania pokryciowe dla tej sieci).

W opinii PIIT podkreślono zrozumienie dla potrzeby zbudowania sieci bezpieczeństwa, ale MNO wyrazili potrzebę znacznego zawężenia i doprecyzowania podmiotów zobowiązanych do korzystania z niej, ponieważ „tylko takie podejście do kręgu odbiorców oraz zakresu przedmiotowego usług świadczonych przez Operatora SSB [sieci strategicznej – red.], służy zapewnieniu najwyższego standardu ich szczelności i bezpieczeństwa, jak również nie spowoduje naruszenia zasad i warunków konkurencji na rynku usług świadczonych aktualnie na warunkach komercyjnych przez przedsiębiorców telekomunikacyjnych”.

Dla przykładu zamiast obejmowania usługami sieci bezpiecznej Kancelarii Sejmu i Senatu, MNO proponują zapis o posłach i senatorach oraz „właściwych” pracowników obu kancelarii. Podobnie zawężone zostało objęcie usługami bezpiecznej sieci dla kancelarii premiera, prezydenta, Biura Bezpieczeństwa Narodowego, czy centrów zarządzania kryzysowego różnego stopnia lub wojska.

Propozycje operatorów w piśmie PIIT zawierają jeszcze szereg drobnych zmian, korzystnych dla nich we współpracy z operatorem sieci strategicznej. Nie kwestionują oni natomiast zasad finansowania sieci publicznych z części zobowiązań publiczno-prawnych od operatorów telekomunikacyjnych.

Omawiana opinia PIIT nie odnosi się natomiast do żadnego innego – z bardzo wielu – wątków nowelizacji KSC – ani zasad działania systemu cyberbezpieczeństwa, czy problemu „dostawców wysokiego ryzyka”.