Robert Kubica przyznał, że sam już zaproponował hurtową współpracę na zasadach wzajemności i po takich samych stawkach czterem operatorom lokalnym. Dwóch z nich przystało na propozycję, dwóch nie.
– To już technicznie funkcjonuje i się sprawdza. Po co wieszać drugi kabel światłowodowy na tym samym słupie. To nie ma sensu, a konkurencja na rynku pozostaje. Może warto spróbować w ramach iNet Group promować taką współpracę i ustalić stosowane stawki na BSA i LLU w umowach między ISP? – mówił Robert Kubica.
Karol Pruski z Metroportu, który integruje środowisko ISP w woj. łódzkim, potwierdził, że operatorzy związani z tą organizacją zaczynają współpracować na zasadach BSA i LLU.
– Można zapytać, dlaczego dopiero teraz ma to miejsce? Po prostu, wcześniej wielu ISP wychodziło z przekonania, że mają lepszą sieć niż sąsiad, i że taka współpraca im się nie opłaca. Dziś klimat do wspólnych przedsięwzięć jest znacznie lepszy – uważa Karol Pruski.
– Współpraca hurtowa między ISP już działa i się sprawdza. Klienci migrują między ich sieciami i każdy ma z tego jakąś korzyść. Można w tej kwestii się porozumieć – potwierdził Radosław Kojdecki z Media-Com.
Krzysztof Czuszek zastrzegł jednak, że on jest przeciwny, by MiŚOT-y wpuszczały do sieci dużych operatorów.
– W takim przypadku jest duża dysproporcja między graczami i biznes się nie uda. Zamieniajmy się dostępami między sobą i stwórzmy spółkę do obsługi całej sieci – mówił Krzysztof Czuszek.
Wojciech Apel ma jednak wątpliwości, czy działania podejmowane przez lokalnych ISP będą skuteczne.
– W ciągu ostatnich kilku lat – w odróżnieniu od Orange czy kablówek – ISP nie poszli dalej, oferując coś nowego. Raczej oddawaliście rynek. Nie wiem, czy teraz obrona przyniesie efekty – wyrażał wątpliwości Wojciech Apel.
Krzysztof Czuszek przyznał, że bronienie pozycji będzie trudne, bo o nowych klientów na usługi internetowe jest coraz trudniej.
– Dlatego trzeba myśleć o takich usługach jak Internet Rzeczy. To może być przyszłość także dla ISP – uważa Krzysztof Czuszek.
On (jak i wielu innych przedstawicieli ISP wierzy), że projekt MdO nie będzie jedynym skutecznym wspólnym przedsięwzięciem lokalnych operatorów.