Urządzenia mobilne mają coraz większy udział w przychodach firmy Lenovo na świecie. Koncern chciałby stać się także liczącym graczem na rynku smartfonów w Polsce i liczy, że pomogą mu w tym modele Motoroli, firmy którą chiński koncern przejął w ubiegłym roku.
W 2014 r. roku Lenovo sprzedało na świecie 76 mln smartfonów (co daje grupie trzecią pozycję globalnie), oraz 12 mln tabletów (również trzecie miejsce).
- Jeśli chodzi o tablety to w Polsce wyrośliśmy na gracza numer jeden. Teraz czas na smartfony – zapowiada Andrzej Sowiński, szef Lenovo w Polsce.
Sposób na zdobycie polskiego rynku, to oferta modeli o dobrych możliwościach technicznych z ciekawym wzornictwem za niewygórowaną cenę oferowanych pod dobrze kojarząca się marką Motorola, które pod koniec lipca oficjalnie zaprezentowano.
Sowiński zdaje sobie jednak sprawę, że sam produkt i atrakcyjna cena to może być za mało. Polski rynek wyróżnia się bowiem tym, że ciągle zdecydowana większość smartfonów jest kupowana w kanale operatorskim, a klienci przyzwczaili się, że mogą je kupić w abonamencie za „złotówkę”. Dlatego też zdobycie znaczącej pozycji w tym segmencie rynku w Polsce może Lenovo zająć znaczniej więcej czasu niż w przypadku tabletów.