Dwa lata temu przewidywaliśmy, że Malborku konkurencja na rynku dostępu do internetu może się zaostrzyć.
Z jednej strony Orange zapowiedział wówczas, że w ciągu dwóch lat wybuduje w tym mieście sieć światłowodową, która zasięgiem obejmie ponad 8,7 tys. malborskich gospodarstw domowych. Z drugiej strony poważne inwestycje podjął tam też lokalny operator Malborskie Światłowody, zapowiadając podłączenie ponad 3,6 tys. mieszkań będących w zasobach Malborskiej Spółdzielni Mieszkaniowej. Malborski ISP podłączył też m.in. szkoły do OSE.
Wiele wskazuje, że atutem lokalnego ISP w walce z Orange jest nazwa, z którą mogą utożsamiać się mieszkańcy Malborka. Orange postanowił bowiem także wykorzystać nazwę Malborskie Światłowody w reklamie w serwisie Google. Po wpisaniu odpowiednich fraz w wyszukiwarkę na pierwszej pozycji wyświetla się adres internetowy Orange Polska, a pod nim większymi literami – Malborskie Światłowody. Sprawdź czy jesteś w zasięgu.
Lokalny ISP dowiedział się o tym od swoich klientów, którzy byli tym zdziwieni – podobnie jak operator – uznali posunięcie Orange za nieetyczne.
Malborskie Światłowody zareagowały na tyle skutecznie, że Orange wycofał się z kontrowersyjnej reklamy w Google swych usług w Malborku.