Największe firmy telekomunikacyjne w Europie na co dzień są konkurentami. Tym razem Deutsche Telekom, Orange, Vodafone i Telefonica łączą siły, aby wzmocnić Open RAN, technologię przyszłości – pisze niemiecki dziennik gospodarczy „Handelsblatt”.
Artykuł w niemieckiej gazecie ukazał się w dniu, w którym cztery wielkie europejskie grupy telekomunikacyjne oficjalnie we wspólnym komunikacie ogłosiły, że podpisały protokół ustaleń i zamierzają inwestować w Open RAN zarówno poprzez implementację rozwiązań, jak i finansowanie rozwoju.
Jak twierdzi dziennik, dzięki Open RAN DT i jego konkurenci chcą zmniejszyć zależność od poszczególnych dostawców sprzętu telekomunikacyjnego, w tym od Huawei.
Gazeta powołując się na poufne dokumenty twierdzi, że niemiecki rząd zamierza współfinansować rozwój Open Ran i w 15 projektach przeznacza na ten cel łącznie 2 mld euro.
- Debata wokół Huawei (Niemcy nadal nie podjęły decyzji, czy sprzęt chińskiego dostawcy będzie mógł być instalowany w sieciach 5G - przyp. red.) i 5G pokazała, jak bardzo nasze sieci są zależne od niewielkiej liczby producentów - powiedział „Handelsblatt” federalny minister transportu Andreas Scheuert. Jego resort jest jednym z czterech, który ma finansować projekty związane z Open RAN. Dodał, że rząd dąży do „technologicznej i cyfrowej suwerenności” oraz , że Open RAN daje szansę osiągnięcia tego celu, a także otwiera możliwość na „zbudowanie nowej branży z zupełnie nowymi modelami biznesowymi”.
Dziennik zwraca uwagę, że w sieciach każdego z trzech niemieckich MNO zainstalowany jest sprzęt producenta z Shenzen. Gdyby w przyszłości okazało się, że nie może on być dostawcą w sieciach 5G, niemieccy operatorzy stanęliby w obliczu kosztownego i skomplikowanego procesu. Konwersja sieci na Open RAN może zdaniem gazety ten ewentualny proces ułatwić.
W Niemczech pionierem Open Ran jest Telefonica Deutschland, która ostatnio ogłosiła plan uruchomienia 1000 stacji bazowych działających w tej technologii. W Wielkiej Brytanii konkretne plany związane z tą technologią ma Vodafone.
Niemiecki dziennik zaznacza, że Open RAN jest czymś więcej niż tylko poligonem doświadczalnym dla firm telekomunikacyjnych. Standard stał się polem bitwy dla geopolityki. I cytuje słowa Paula Triolo, eksperta ds. technologii w Euroasia Group: „Open RAN stał się sprawą wysoce polityczną, ponieważ decydenci polityczni w USA i innych krajach, w tym w Japonii, postrzegają go jako potencjalną, krótkoterminową alternatywę dla wiodącego chińskiego dostawcy sprzętu mobilnego Huawei”.