– W Europie jesteśmy gotowi na znaczne zwiększenie tempa wdrażania 5G poprzez zapewnienie różnych mechanizmów wsparcia – zapewniał podczas konferencji 5G Techritory w Rydze Roberto Viola, dyrektor generalny ds. sieci, treści i Technologii w Komisji Europejskiej.
Podkreślił, że KE mocno promuje wdrożenia 5G w sektorach wertykalnym, ale nie jest w pełni zadowolona z tempa wdrażania 5G. Dlatego konieczne jest przyspieszenie inwestycji w projekty związane z 5G, na co – w jego opinii – czeka Europa.
– Naszym celem jest osiągnięcie 100 proc. zasięgu 5G w Europie i bardzo poważnie podchodzimy do tego celu. Widzimy świetlaną przyszłość dla ekosystemu 5G w Europie – zadeklarował.
Krytycznie działania KE w zakresie wspierania 5G ocenił natomiast Dean Bubley, założyciel firmy i szef firmy analitycznej Disruptive Analysis. W jego ocenie KE zbyt wolno aktualizuje przyjmowane w różnego typu pięcioletnich planach założenia, w tym odnośnie 5G.
– Pierwotny plan całkowicie pominął krytyczne aspekty 5G, takie jak sieci prywatne, dynamiczne współdzielenie widma, refarming czy zapewnienie zasięgu 5G w pomieszczeniach. Z drugiej strony przeceniła takie aspekty jak możliwe do osiągnięcia prędkości transmisji czy network slicing. KE powinna szybko skorygować przyjęty kurs wspierania 5G i przyjąć bardziej zróżnicowane podejścia do „zaawansowanej łączności”, obejmujące również WiFi, satelity LEO i inne równie ważne technologie – uważa Dean Bubley,